Uniwersalne medykamenty w diecie św. Hildegardy

Uniwersalne medykamenty w diecie św. Hildegardy

Karolina Wojtaś

21 kwietnia 2023

Współczesny człowiek musi mierzyć się z wieloma chorobami – zarówno tymi, które dotykają naszych ciał, jak i tymi, które okaleczają nasze dusze. Zmęczeni cierpieniem, nierzadko nie wiemy już, co dalej, z którego źródła pomocy czerpać. W takim momencie zawsze zalecam, aby zasięgnąć do porad św. Hildegardy z Bingen – wyjątkowej mniszki, która wyprzedziła wiedzą swe czasy dzięki licznym Boskim wizjom. W Jej publikacjach możemy znaleźć nie tylko gotowe recepty na konkretne dolegliwości, ale również informacje na temat uniwersalnych medykamentów. I o nich właśnie dzisiaj Wam opowiem.

Uniwersalne medykamenty w diecie św. Hildegardy

Wyzdrowienie – czy zależy od człowieka?

Święta Hildegarda już od wczesnych lat życia doświadczała Boskich wizji. Nasz Stwórca, w swej wielkiej łaskawości, pozwolił Jej tworzyć dzieła, w których zwykli śmiertelnicy mogli znaleźć sposoby na pokonanie licznych dolegliwości. Jednocześnie święta Hildegarda zastrzegała, że to, czy Bóg ostatecznie wezwie nas do siebie – nie pozwalając pokonać choroby, zależy tak naprawdę tylko od Niego Samego. Zdarza się, że pragnie on mieć daną duszę przy sobie – wówczas nie pozostaje nam nic innego, jak się z tym pogodzić.

Jednocześnie, choćby z szacunku dla Boskiego stworzenia, jakim jest ciało ludzkie, warto próbować poprawić swoje samopoczucie fizyczne i psychiczne. Do dyspozycji mamy nie tylko rozwiązania nowoczesnej medycyny (które również są świadectwem Boskiej łaski), ale także przepisy św. Hildegardy, w tym również te na uniwersalne medykamenty. W ostatnich latach szczególnie dużo mówi się o ich skuteczności. Potwierdza to tylko, jak bardzo św. Hildegarda wyprzedzała w swej wiedzy czasy, w których żyła.

Uniwersalne medykamenty według św. Hildegardy

Tuż obok postu, odtrucia, mieszanek skomponowanych w celu pokonywania konkretnych słabości organizmu oraz odpowiedniej diety, św. Hildegarda przygotowała przepisy na trzy uniwersalne medykamenty. To środki lecznicze, które mogą sprawdzić się jako kuracja wspomagająca zwalczanie dolegliwości dręczących nasze dusze i ciała. Jeśli zapytamy lekarza, czy zezwoli nam na włączenie ich do wyznaczonego przez niego leczenia, z pewnością nie będzie miał nic przeciwko. I bardzo możliwe jest, że na skutek takie silnego, podwójnego leczenia doświadczymy łaski uzdrowienia ciała lub odczucia ulgi w duszy.

Wśród uniwersalnych medykamentów, o których dzisiaj z łaski Pana rozprawiam, stoją: miód gruszkowy, kuracja złotem oraz proszek sywesanowy.

Miód gruszkowy

Miód gruszkowy ma działanie oczyszczające oraz odtruwające organizm. Sprawdzi się we wspomagającym leczeniu depresji, jak i przy bólach głowy, dolegliwościach jelitowych i żołądkowych, a także w schorzeniach utrudniających oddychanie.

Aby przygotować miód gruszkowy, niezbędne są następujące składniki:

  • 5 dojrzałych gruszek w dużym rozmiarze,
  • 250 g miodu kwaitowego,
  • 22 g cząbru ogrodowego w proszku,
  • 24 g lukrecji w proszku,
  • 26 g galgantu w proszku,
  • 28 g wszewłogi górskiej.

Nie martw się dostępnością tych produktów – szczęśliwie przyszło nam żyć w czasach, w których wszystkie wymienione produkty bez trudu kupisz w Internecie. Warto zrobić sobie ich zapas, ponieważ wiele z nich to składniki różnych innych medykamentów opisanych przez św. Hildegardę.

Aby przygotować miód, należy podzielić gruszki na ćwiartki (bez ich obierania, usuwamy tylko niejadalne środki). Gotujemy w wodzie do miękkości. Gdy już będą mięciutkie, odlewamy wodę, a gruszki rozgniatamy na papkę. Miód podgrzewamy do temperatury 40 stopni Celsjusza – można to zrobić przy pomocy kąpieli wodnej (nie używamy mikrofalówki!). Dodajemy do miody pozostałe składniki, następnie dolewamy do miodu gruszkową papkę. Wszystko dokładnie mieszamy i przelewamy do puszek albo słoików. Jeśli chcemy przygotować większe ilości miodu, pamiętajmy o zawekowaniu słoików według wszystkim nam znanego sposobu.

Dla zdrowotności należy jeść jedną małą łyżeczkę miodu rano, dwie łyżki po obiedzie i trzy czubate łyżki wieczorem – na godzinę lub dwie przed udaniem się na nocny spoczynek.

Kuracja złotem

Kuracja złotem świetnie sprawdzi się we wszystkich właściwie dolegliwościach, niemniej najczęściej polecana jest w nieżycie żołądka, nadkwasocie, a także dolegliwościach jelitowych oraz przy reumatyzmie. Jak podkreślała św. Hildegarda, złoto jest ciepłe, tzn. dobre i jest jednym z darów Bożych, więc powinno się korzystać z jego dobrodziejstwa.

Przepis na kurację złotem jest niezwykle prosty. Potrzebujemy jedynie:

  • 1,2 g sproszkowanego złota,
  • dwóch łyżek mąki orkiszowej,
  • dwóch łyżek wody.

Z tych wszystkich składników przygotowujemy ciasto – nie jest to trudne, trzeba tylko wszystko dobrze ugnieść. Ciasto dzielimy na dwie połówki. Jedną z nich zjadamy przed śniadaniem dnia pierwszego, drugą – po upieczeniu, dnia drugiego.

Proszek sywesanowy

Ostatnim z uniwersalnych medykamentów, o których natchniona Hildegarda opowiedziała nam w swych pracach, jest proszek sywesanowy – mikstura składająca się w dużej mierze z kopru włoskiego. Tak jak i poprzednio wymienione, można go stosować na wszelakie dolegliwości dotykające duszę czy ciało. W szczególności sprawdzi się, jeśli cierpimy na słabe krążenie albo gdy mamy problemy trawienne.

Nie jest trudne przygotowanie proszku sywesanowego – poradzi sobie z tym nawet osoba, która nie ma doświadczenia w tworzeniu domowych receptur zdrowotnych. Oto, czego potrzebujemy:

  • 31 g nasion kopru włoskiego,
  • 15 g korzenia galgantu,
  • 7 g dyptamu jesionolistnego,
  • 3 g jastrzębca.

Wszystkie składniki należy dokładnie sproszkować i wymieszać. Musi być jak najdrobniej – dołóżmy wszelkich starań i odpowiednio dużo wysiłku. Taki proszek odkładamy do pudełeczka, a następnie trzymamy go tam do czasu, gdy mikstura będzie potrzebna. Według zaleceń świętej Hildegardy należy spożywać połowę łyżeczki do herbaty proszku dziennie. Dla uprzyjemnienia sobie doznań smakowych dodajemy proszek do porcji wina mieszczącej się w kieliszku do likieru, podgrzewamy i spożywamy po obiedzie. Kurację powtarzamy codziennie do ustąpienia dolegliwości albo w celu zapobiegania chorobom.

Więcej Artykułów