Dlaczego bielizna termoaktywna tak doskonale sprawdza się w chłodne dni?

Artykuł partnera

29 grudnia 2022

Zima to czas, w którym nie zawieszamy aktywności fizycznej. Ruch to zdrowie, a niższe temperatury nie powinny odwodzić nas od na przykład spacerów lub biegania. Poza tym, gdy za oknem robi się biało, zimowe sporty kuszą! Narty, czy nawet zwykły wypad na sanki to świetna forma treningu i jednocześnie frajda. Problem w tym, że niewłaściwa odzież, a zwłaszcza źle dobrana bielizna, mogą sprzyjać przepoceniu skóry i niewłaściwie chronić przed zimnem. Rozwiązaniem stała się bielizna termoaktywna, która ma wiele funkcji i przyda się każdemu - nie tylko miłośnikom sportów.

Dlaczego bielizna termoaktywna tak doskonale sprawdza się w chłodne dni?

Co to jest bielizna termoaktywna?

To ubrania wykonane ze specjalnych włókien syntetycznych (a czasem z wełny, na przykład Merino), które z jednej strony zapobiegają utracie ciepła, a z drugiej - nie pozwalają na przegrzanie organizmu, bo skóra cały czas może oddychać. To dlatego bielizna termoaktywna tak świetnie sprawdza się w trakcie aktywności na świeżym powietrzu w chłodne dni. Będzie nam zawsze ciepło, bo pomiędzy skórą a tkaniną powstaje rodzaj ochronnej warstwy.

Bielizna termoaktywna a odprowadzanie wilgoci

Odprowadzanie potu to jedna z najważniejszych funkcji bielizny termoaktywnej, która ma bezpośredni kontakt z ciałem - z założenia powinna ściśle do niego przylegać. Specjalnie zaprojektowane materiały syntetyczne posiadają zdolność do szybkiego odprowadzania potu i pary wodnej. Skóra pozostaje więc sucha, pod warunkiem, że wszystkie warstwy odzieży pozwolą wilgoci sprawnie wydostać się na zewnątrz.

Bielizna termoaktywna bardzo szybko schnie, nie wchłania wilgoci, co daje ogromny komfort w trakcie treningu i nie tylko.

Dlaczego to takie ważne? Najłatwiej zestawić to z bielizną bawełnianą, która zatrzymuje wilgoć bardzo długo. Gdy więc spocimy się na zewnątrz, chłodne powietrze będzie miało styczność z wilgotną skórą, a to często prowadzi do rozwoju infekcji. Wiadomo przecież, że gdy jesteśmy spoceni, niewiele trzeba, by ulec przeziębieniu. Mokra bawełna działa jak rodzaj okładu, który gwałtownie wyziębia rozpaloną wcześniej skórę.

Warto również pamiętać, że wilgotna tkanina to doskonałe warunki do rozwoju bakterii i wirusów, które mogą stać się przyczyną chorób skóry - na przykład wysypek lub podrażnień.

Kiedy i gdzie zakładać bieliznę termoaktywną?

To idealne rozwiązanie przez całą zimę, ale nie tylko - taka bielizna okaże się zbawienna także wiosną i jesienią, gdy temperatura oscyluje powyżej zera, ale powietrze jest chłodne.

Bieliznę termoaktywną można założyć na czas planowanej aktywności fizycznej: biegania, trekkingu, nordic walkingu, zwyczajnego spaceru itp. Warto założyć ją także na siłowni - znacząco zwiększa komfort treningu i chroni przed zmianami temperatur (klimatyzacja, otwarte okno, itp.).

Jednak ze względu na swoje właściwości cieplne, bieliznę termoaktywną można również założyć na co dzień, zwłaszcza, jeżeli w chłodny dzień mamy sporo do załatwienia na mieście. Ciągłe wchodzenie do ciepłych pomieszczeń i wychodzenie na zewnątrz naraża nas na przegrzanie i przepocenie. Dlatego zimą warto stawiać na tego typu bieliznę oraz naturalne tkaniny wierzchnie, które pozwolą skórze oddychać (wełna, len, bawełna). Obowiązuje tu zasada ubierania się na cebulkę, gdzie każda warstwa ma stać się odpowiednią i funkcjonalną izolacją. Mniej więcej na tej samej zasadzie popularność zdobyły męskie kalesony, które dają dodatkową ochronę przed zimnem. Dzisiaj o wiele lepiej zastąpić termoaktywnymi legginsami.

Jaki rodzaj bielizny termoaktywnej warto mieć w szafie?

Pełny wachlarz bielizny termoaktywnej damskiej i męskiej marki Gatta Active znajdziecie na stronie https://gatta.pl/pl/odziez-dla-aktywnych/.

Na zimowe aktywności polecamy:

  • Damską/męską koszulkę termoaktywną - należy założyć ją bezpośrednio na skórę, a później dobrać kolejne warstwy (na przykład bluzę i kurtkę). Obcisła koszulka będzie grzać, ale nie dopuści do przegrzania. Zapewni także pełną swobodę ruchów. Na co dzień można założyć ją pod sweter lub bluzkę.
  • Damskie/męskie legginsy termoaktywne - idealna ochrona dla pośladków, nerek, okolic intymnych, które w czasie aktywności na zewnątrz są szczególnie narażone na przewianie. Ponieważ ściśle przylegają do ciała, można ubrać je pod spodenki, spodnie dresowe, a nawet spodnie dżinsowe (lub inne).
  • Czapka - podstawa! To przez głowę ucieka najwięcej ciepła, a kontakt spoconej, rozgrzanej skóry z zimnym powietrzem gwarantuje infekcję. Dlatego warto nosić termoaktywną czapkę, która będzie „regulować” temperaturę i zapewni ochronę.
  • Komin - szyja intensywnie się poci, a jednocześnie jest bardzo wrażliwa. Komin pozwoli ją skutecznie ochronić.

Jak dbać o bieliznę termoaktywną, by zachowała swoje cenne właściwości?

Przede wszystkim, należy stosować się do zaleceń producenta. Podczas prania lepiej unikać wysokich temperatur, zaleca się także pranie ręczne, a nie w pralce. Bielizny nie wolno prasować i płukać w płynach zmiękczających.

Po przepraniu, wystarczy ją rozwiesić i pozwolić na naturalne wyschnięcie. Tkanina nie jest podatna na zagniecenia i zawsze będzie wyglądać estetycznie. To, co wyróżnia bieliznę termoaktywną, to duża trwałość i łatwość w pielęgnacji. Bez trudu wypierzecie ją po każdym treningu, a materiał będzie suchy w ciągu kilku godzin.

Podobne Artykuły

Więcej Artykułów